27 maj 2013

Pieśń syren

Być może niektórzy mają już dosyć moich kryształków, ale nie ja :D Dlatego też na wyzwanie kolorystyczne kufra zrobiłam wisiorek na kryształku. Kolorystyka sprawia, że wisiorek kojarzy mi się z klejnotem noszonym przez syrenę.
 Dodatkowo bardzo stary projekt wygrzebany z czeluści piekieł niemalże (taaa moje półki z przyborami i skarbami kryją straszne rzeczy :P), wreszcie skończony:
 I na koniec kolejne kolczyki z kolekcji kryształkowej w moich ulubionych kolorach (wiem, że jednych z wielu :P )
 Następnym razem będzie pewnie relacja z Jarmarku w Chorzowie, więc zapraszam na moje warsztaty!
Pozdrówka :*


4 komentarze:

  1. Kochana mistrzostwo świata! Zachwycające prace.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne rzeczy robisz, naszyjnik wg projektu z czeluści jest boski!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne te Twoje prace-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Po prostu niesamowita biżuteria! Cuda tworzysz ;)

    OdpowiedzUsuń