19 sty 2012

Sakura Saku!!!

Wreszcie zrobiłam zamówioną w grudniu bransoletkę. Wcześniej nie było czasu, a potem trzeba było walczyć z remanentami w sklepach z zaopatrzeniem :P. Ale jest i jestem zachwycona moja małą Sakurką :D Chyba będę musiała zrobić druga dla siebie :D

Finally, I’ve done bracelet ordered in December. Earlier there was no time, and then I had to fight with closed for new year shops with supplies :p. but I’m soo proud of my little Sakura :D I think I'll have to do one more for myself :D

12 komentarzy:

  1. Nie mam pojęcia, jak Ty to zrobiłaś... . Jestem kompletnym laikiem... . Ale... ta bransoletka jest po prostu cudna. Masz wielki talent. Pozdrawiam serdecznie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale Ci się nie dziwię, bo bransoletka wyszła pięknie :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna ta bransoletka. Gdzie można się nauczyć robić takie cuda????

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest przepiękna:) I na pewno zrobiłaś ją z najdrobniejszych koralików:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. @appolionari - w domu :P to jest tkane na krośnie, które zbił mi narzeczony :)
    @fouzune - nie jest z tych najdrobniejszych, tylko z klasycznych 11 Toho.
    Dziękuje za komplementy, każda z was robi wyjątkowe rzeczy, które zachwycają innych :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy myśmy się nie spotkały w Katowicach na kiermaszu w Gugalanderze?????

    OdpowiedzUsuń
  8. To świetnie, to już wiem czyje cuda podziwiam!!!!!
    cześć!!!
    Naszyjnik się wszystkim bardzo podoba!!!!!
    Może w piątek kawa w katowicach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Na kawę bardzo chciałabym przyjechać ale nie mam szans wyrwać się ze śląska cieszyńskiego. Jestem w trakcie załatwiania pracy w pensjonacie w Wiśle i jak dobrze pójdzie to już w kwietniu muszę się przeprowadzać. :)

      Usuń
  9. to trzymam za Ciebie Kciuki, żeby się udało.

    OdpowiedzUsuń